Komentarze: 0
normalnie masakra :/ mam nadzieje ze jutro bedzie TAAAAK padac...
No ale dobra... chwile mnie tu nie bylo. Tak jakoś sie nie złożyło... a ja teraz w szkole (wspaniałej w dodatku) zaczelam poprawiac ocenny z poczatku roku gdzie ni mniej ni wiecej wszystko mnie walilo... a teraz to piateczki i czworeczki :D dostalam nawet 4 z fizyki co niezdarzyło mi sie przez cała 3 gim. Poprostu jestem w szoku ;) swieta minely jako tako ;) co nieco poszlo w boczki :/ a teraz wpierdzielam moje kochane "gumowe kluski" (ten smak wprost zakleja mi usta <lol2>) mielismy nawet wigilie w klasie :D koktajle z soku z lider szajsa, cisovianki, kubusia i fresza byly nadzwyczaj smaczne ;) a przy wspolnym zdjeciu siedzialam u kumpeli na barana i oczywiscie policialam w tablice na ktorej fioletowa kreda byla namalowana choinka....a mialam na sobie nowiutka biala bluze...i chodzilam caly dzien w fioletowo- bialej bluzie
no i to by bylo na tyle ;) pozdroofka ;*